Wstęp
Materiały
Narzędzia
Metody pracy
Projekty
Foto
Linki
Kontakt |
|
Sekcja METODY PRACY
Ta sekcja będzie
poświęcona opisowi większości używanych przez nas technik, których
będziemy używać podczas pracy.
-
Cięcie blachy
Do
cięcia blachy po liniach prostych używamy szlifierki kątowej z cienką
tarczą tnącą. Trudno za pomocą tej metody uzyskać ostre łuki lub nagłe
zaokrąglenia, więc postępujemy w następujący sposób: na początku
wycinamy kanciasty przedmiot i później ścinamy i zaokrąglamy kanty.
Blachę tniemy, kładąc ją pomiędzy dwa klocki z drewna lub po prostu
kładziemy na ziemi, na trawie.
Jeśli chcemy ciąć od samej krawędzi, tniemy od naszej strony. Tarcza
poprzez swoje obroty i tarcie powinna dociskać cięty materiał. Nigdy nie
tniemy od drugiej strony, gdyż ryzykujemy powyginaniem materiału lub
uszkodzeniem tarczy.
Jeśli tniemy od środka blachy (np. chcemy wyciąć otwór), przykładamy
tarczę prostopadle do miejsca gdzie chcemy się "wgryźć" i trzymamy w
jednym miejscu (może to być trudne) aż do przebicie się na drugą stronę.
Jeśli ma to być jedynie szpara, wyrównujemy ją, traktując w ten sposób
powstała szczelinę, tyle że od spodu.
-
Cięcie kątowników i
płaskowników
Istnieje metoda do cięcie kątowników i innych grubszych przedmiotów. Aby
było ono proste i w miarę wygodne (może rzucać!) możemy użyć
"specjalnego" chwytu kątówki. Będą potrzebne dwie ręce, lewą trzymamy
rączkę, a prawą chwytamy narzędzie od spodu, na środku. Teraz jeśli
chcemy coś przeciąć, opieramy solidnie kątówkę na ziemi, na ręce pod
spodem. Mamy coś w stylu dźwigni. Pchamy rączkę lewą ręką wgłębiając się
coraz bardziej w cięty materiał. Dzięki tej metodzie unikniemy ruchów
kątówki przód-tył i lewo-prawo.
-
Wiercenie na sucho
Normalnego wiercenia używamy, kiedy mamy do przewiercenia materiał inny
niż metal, lub metal, nie grubszy od 3mm. Jeśli jest on dość miękki,
punktujemy miejsce odwiertu (robimy małe wgłębienie, np gwoździem) i
zaczynając od małych obrotów, zwiększamy je stopniowo. Dociskamy z siłą
nie większą niż 1kg. Jeśli wiertło jest ostre, powinno przewiercić 3mm
stali narzędziowej w 10 sekund. UWAGA! Podczas tej metody, przy
wierceniu w metalu, wiertła bardzo się nagrzewają. Przegrzanie powoduje
rozhartowanie się wiertła i jego natychmiastowe stępienie. Przegrzane
(spalone) wiertło poznajemy po niebieskim lub fioletowym nalocie na
końcu. Na szczęście takie wiertło można jeszcze zregenerować, czyli
naostrzyć. O tym później
-
Wiercenie w łaźni wodnej
W łaźni wodnej wiercimy, kiedy mamy do przewiercenia bardzo gruby kawał
stali. Idea jest taka, że umieszczamy wiercony przedmiot pod wodą i tam
go wiercimy. Oczywiście nie musimy wodoodpornej wiertaki :), wystarczy że
wykopiemy niegłęboki dół, wyłożymy go jednym kawałkiem folii (np. z
worka na śmieci) i wypełnimy zimną wodą. Kiedy będziemy wiercić, woda
będzie pochłaniać ciepło powstałe w wyniku tarcia, przez co nie
przegrzejemy wiertła. Jeśli jest ono grube (fi>8mm) możemy zwiększyć
siłę docisku powyżej kilograma, ale nie do przesady
-
Zaokrąglanie brzegów
ciętej blachy
Jak pewnie zauważyliśmy, po wycięciu z blachy jakiegokolwiek przedmiotu,
ma on zawsze bardzo ostre krawędzie o które łatwo można się zaciąć. Aby
je zlikwidować, krótko mówiąc na początku musimy zaostrzyć krawędź
przedmiotu, a później ją stępić. Zakładamy tarczę szlifującą, średniej
grubości, i przeciągamy raz lub dwa po krawędzi, bez nadmiernego
dociskania. Powtarzamy to samo po drugiej stronie i otrzymujemy
zaostrzony kawałek blachy. Chyba nie o to nam chodziło, więc dodatkowo
przykładamy tarczę nie prostopadle, lecz w tej same pozycji, tyle że pod
kątem 45 stopni i raz szybko przeciągamy po całej długości.
-
Ostrzenie wierteł
Wiertła z czasem tępią się, a szczególnie kiedy są przegrzewane. Jednak
jest metoda na kilkukrotne ich zaostrzenie. Przyjrzyjmy się dokładnie
końcówce wiertła. Jak widać nie jest ona zeszlifowana płasko pod kątem,
lecz jest zaokrąglona. Dodatkowo, patrząc od boku, szlif nie idzie
idealnie w poziomie, lecz obniża się, przeciwnie do kierunku wiercenia.
Punkt, który tnie, znajduje się po prawej stronie tego szlifu (patrząc
od boku). Nie może on być okrągły.
Ostrzenie wiertła do dosyć precyzyjna procedura. Najlepiej posiłkować
się nowym albo mało używanym wiertłem, aby widzieć co chce się osiągnąć.
Trzymamy włączona szlifierkę z tarczą szlifującą lub pośrednią (do
drobnych wierteł) w prawej ręce, a wiertło w lewej. Dotykamy częścią
szlifującą tarczy (poziomo) równolegle do istniejącej krawędzi.
Począwszy od punktu tnącego i płynnym ruchem jeden raz przeciągamy
(obracamy) kątówkę dookoła jednego "skrzydła" wiertła, trzymając
pamiętając, aby dwa wiertło i tarcza były równoległe. Identycznie
ostrzymy drugie skrzydło wiertła Patrząc od góry na wiertło, jego
krawędzie powinny tworzyć literę S, taką
jak na logo SS-manów. Ostrzone wiertło może wyglądać na początku
niekształtnie, ale praktyka czyni mistrza. Podczas ostrzenia możemy
testować wiertło na kawałku drewna. Ostre z lekkim dociskiem powinno wchodzić
dosłownie jak nóż w masło.
|
|
|
|